czwartek, 9 sierpnia 2012

Finalizowanie sprzedaży metodą szczenięcą

Finalizowanie sprzedaży metodą szczenięcą

Autorem artykułu jest Michał Banasiński


Nazwa tej metody powstała od strategii handlowej praktykowanej przez właścicieli sklepów ze zwierzętami, którzy sprzedawali szczenięta dzieciom rodziców, którzy niezbyt palili się do posiadania psa.

Gdy dziecko upiera się przy pomyśle posiadania psa, rodzice często zgadzają się na odwiedziny sklepu zoologicznego, aby wyłącznie obejrzeć zwierzęta. W nadziei że ta wizyta zaspokoi potrzebę dziecka i da sobie spokój z proszeniem o pieska.

Gdy dziecku spodoba się jakieś szczenie, a rodzice się wahają sprzedawca proponuję, aby wziąć szczenie na weekend do siebie, gwarantuje możliwość zwrotu jeśli szczenie się nie spodoba.

Rodzice zgadzają się, licząc na to, że dziecko się znudzi i zwykle tak bywa ale oni sami nie mają sumienia oddać zwierzęcia z powrotem, więc pies zostaje w domu na stałe, a pieniądze zostają w sklepie.

Ta metoda zawdzięcza swoją skuteczność temu, że ludzie szybko przyzwyczajają się do produktu, którego używają. Podejrzewam, że stale chodzisz to tego samego fryzjera i ciągle używasz tej samej pasty do zębów. Wynika to z przyzwyczajenia.

Wiele firm proponuje klientom przetestowanie swojego produktu przez jakiś czas próbny przed podjęciem decyzji o kupnie, a w każdym salonie samochodowym możemy liczyć na jazdę próbną.

Na zachodzie powstała firma która udostępnia odpłatnie schowki na rupiecie, które rzadko przydają się w domu. Klienci dostają darmowy miesiąc korzystania ze schowka. Ludzie którzy przywieźli swoje szpargały do schowka rzadko po nie wracają, po miesiącu przyzwyczajają się do sytuacji i wykupują schowek. Jest to doskonały przykład skuteczności finalizacji szczenięcej.

---

Ten artykuł jest częścią kursu finalizowania transakcji który znajdziesz na stronie http://www.michalbanasinski.pl/finalizowanie-sprzedazy/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz